Chleb nie musi być wcale tylko i wyłącznie pszenny. Teraz na rynku znajdujemy przecież przeróżne odmiany tego klasycznego pieczywa, w których możemy stale przebierać, za każdym razem zaskakując swoje kubki smakowe czymś zupełnie innym. Starajmy się jednak mimo wszystko wybierać pieczywo nie tylko smaczne, ale przede wszystkim wartościowe. A jaki chleb najzdrowszy? Po omówieniu sobie kilku jego podstawowych odmian sami na pewno będziemy w stanie odpowiedzieć na to pytanie.

Chlebki pszenne

Jak pokazują przeprowadzone ankiety, Polacy wciąż najchętniej kupują zwykłe chlebki pszenne. Wykonuje się je oczywiście z mąki pszennej, podobnie zresztą jak te wszystkie popularne rogaliki czy bułki śniadaniowe (np. popularne kajzerki). Jasne pieczywo charakteryzuje się wyjątkową miękkością.

Zazwyczaj też bardzo nam smakuje, zwłaszcza gdy jest świeżo wypieczone – wtedy wystarczy nawet posmarować je samym masłem, aby stworzyć coś przepysznego. Czy jednak białe pieczywo jest zdrowe? Otóż niestety nie. Nie zawiera ono praktycznie żadnych lepszych wartości odżywczych. Na co dzień raczej nie powinniśmy go zatem jadać.

No to jaki chleb najzdrowszy? Przede wszystkim ten żytni. Ma on znacznie więcej błonnika pokarmowego od pszennego i wyróżnia się też bogactwem witamin oraz niskim indeksem glikemicznym. Jeżeli jednak wciąż nie jesteśmy w stanie przyzwyczaić się do jedzenia ciemnego pieczywa, zacznijmy od sięgania po chleb wieloziarnisty. Mimo iż używa się w nim mąki pszennej, to zawsze zawiera on jednak pewien dodatek mąki żytniej.